niedziela, 11 listopada 2012

Gdzie i jakie łańcuchy na koła?

Autorem artykułu jest Ewa Deco


Wielkimi krokami zbliża się zima, wraz z nią zaś zbliża się również czas, w którym kierowcy muszą zastanowić się nad tym, czy ich auto jest przygotowane do zmieniających się warunków panujących na drogach.

Standardem jest już odejście od opon całorocznych i zaopatrzenie się w ich zimowe wersje, coraz większa grupa kierujących pojazdami zastanawia się jednak również nad inwestycją w łańcuchy na koła.

Rozwiązanie tego typu to najczęściej konstrukcja wykonana z okrągłego lub czworokątnego drutu powstająca z wykorzystaniem stopów niklu, chromu i manganu. Zaleca się je przede wszystkim tym kierowcom, którzy przemieszczają się po terenach górskich oraz podgórskich, w czasie największych opadów śniegu łańcuchy na koła przydadzą się jednak również właścicielom samochodów na nizinach. Stosując je można mieć pewność, że zarówno lód, jak i śnieg nie staną się poważnym zagrożeniem dla kierowcy, trudno zatem nie zgodzić się z tym, że wykorzystywanie łańcuchów śniegowych zgodnie z ich przeznaczeniem może przyczynić się do zmniejszenia liczby wypadków.

Niestety, nie wszystkie łańcuchy śniegowe spełniają oczekiwania ich nabywców, dość powszechne jest bowiem dopuszczanie do sprzedaży rozwiązań charakteryzujących się niską jakością wykonania i gorszymi materiałami obniżającymi poziom ich bezpieczeństwa. Przed zakupem kompletu łańcuchów dobrze zatem poznać ich producentów i dystrybutorów godnych polecenia. Wiele firm od lat specjalizuje się w sprzedaży najwyższej klasy łańcuchów na koła, mogą więc pochwalić się dużą grupą stałych klientów. Dbają zresztą i o to, aby zadowoleni byli również ci, którzy trafiają do siedziby po raz pierwszy oferując im nie tylko bogaty wybór rozwiązań polecanych przez najbardziej znanych producentów, ale również fachowe doradztwo.

---

Markowe łańcuchy na koła

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Na zakupy do skupu aut.

Autorem artykułu jest Robert Wąsik


Dla jednych skup samochodów może oznaczać koniec kłopotów ze starym samochodem na podjeździe. Dla innych natomiast jest to najlepsze miejsce do poszukiwań części do ich samochodów za rozsądną cenę.

Skup samochodów przyjmując jakiekolwiek auto musi na nim zarobić. Właśnie dlatego pracownik skupu zawsze wycenia samochód indywidualnie. Następnie, po zakończeniu transakcji, samochód jest rozkładany na części pierwsze. Mechanicy w skupie podejmują decyzję, które części uda się sprzedać z zyskiem, a które tylko zajmowałyby miejsce na placu. To, czemu dadzą szansę ożycia w kolejnych samochodach, staje się często najbardziej poszukiwanym elementem dla kierowców, którzy wciąż jeżdżą podobnymi autami. Nie ma znaczenia, czy są to samochody flotowe, czy nie, powypadkowe czy sprawne- z każdego daje się wymontować jakieś części, które są komuś potrzebne.

Najczęściej w skupach aut powypadkowych szuka się mechaniki, a w skupach samochodów sprawnych części blacharskich. Ceny są nawet o dwie trzecie niższe niż nowych zamienników i do 90% tańsze niż nowe, oryginalne części. Na skupie samochodów można kupić za 100 złotych praktycznie nowy zderzak do lexusa, który normalnie kosztuje 700 złotych (od producenta) lub 250 złotych (zamiennik średniej jakości). Zysk jest wyraźny. To właśnie części nadwozi są najczęściej poszukiwane. Pracownicy skupów twierdzą, że najchętniej kupowane elementy to kolejno zderzaki, panele boczne i drzwi, niektóre elementy mechaniki i maski samochodowe.

Niektórzy klienci potrafią w skupie samochodów kupić praktycznie pół nadwozia, inni przychodzą po drobiazgi- lusterka, klosze, lampy. W zależności od polityki skupu, dostępność i ceny poszczególnych artykułów mogą się dość znacznie różnić. To główny element konkurencji pomiędzy skupami. Ceny, jakie skupy płacą za samochody są dość podobne, natomiast koszt kupowanych elementów jest w dużym stopniu zmienny, stąd właśnie skup aut rozbitych często jest przedstawiany jako doskonałe miejsce na poszukiwania części zamiennych.

---

więcej o skupach aut na blogu: KLIK

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 10 listopada 2012

Zysk z zakupu części w skupie aut

Autorem artykułu jest Robert Wąsik


Skup samochodów jest dla wielu kierowców i mechaników doskonałym punktem zaopatrzeniowym. Duży wybór sprawdzonych, sprawnych części w dobrym stanie to podstawowy atut, który sprawia, że skupy śmiało konkurują z tradycyjnymi sklepami.

Naprawa samochodu, zwłaszcza takiego, który ma już swoje lata, to zazwyczaj poważny dylemat. Nawet jeśli wymieniane części nie są stare, zazwyczaj zastanawiamy się, jak długo po zakończeniu naprawy samochód będzie jeszcze nam służył zanim rozsypie się kolejny element. To powoduje, że raczej nie jesteśmy skłonni do montowania fabrycznie nowych, a zwłaszcza oryginalnych części do naszego pojazdu. Duży rynek zamienników to sensowna alternatywa, ale i tam czasem możemy mieć problem ze znalezieniem części albo uzgodnieniem takiej ceny, jaka nas usatysfakcjonuje. Na szczęście to jeszcze nie koniec możliwości.

Kolejnym możliwym rozwiązaniem jest poszukiwanie brakujących części w skupach samochodów. Wiadomo, że po odkupieniu samochodu od właściciela w skupie zostanie on zdemontowany i sprawne części będzie można kupić często za cenę złomu użytkowego, co stawia naprawę starych samochodów w zupełnie nowym świetle. Oczywiście mam na myśli skup, który w ogóle interesuje się wiekowymi pojazdami, a to tylko część wszystkich skupów. Najczęściej jednak, jeśli dany model był produkowany nie więcej niż 15 lat temu, to znajdziemy do niego większość oryginalnych, używanych części na skupie. Jeśli nie, bardzo często uda się znaleźć zamienniki wymontowane z podobnego modelu i pasujące do naszego samochodu.

Kupując części samochodowe w skupie, płacimy za nie często jedynie 10% wartości nowych fabrycznie, oryginalnych części i około 30–70% mniej niż za nowe zamienniki. Oczywiście w przypadku niektórych, zwłaszcza rzadkich części, różnice te będą mniejsze, a w przypadku niektórych elementów nawet najmniejsza wada będzie bardzo obniżała ich wartość i to dotyczy przede wszystkim elementów karoserii. Zawsze jednak jest realna szansa na choćby minimalny zysk.

---

Chcesz więcej? KLIK

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl