Niezapłacony mandat
Autorem artykułu jest Waldemar Florkowski
Gdybyśmy, zastanawiali się nad tym problemem jakieś 7-9 lat temu, z pełną odpowiedzialnością powiedziałbym, że ściągalność jak i konsekwencje za brak zapłaty są znikome.
Jednak, tak duża dawka pieniędzy, która przelatywała przez ręce urzędnikom, nie mogła pozostać bez uwagi!
W chwili obecnej gdy otrzymujemy mandat, standardową oficjalną regułką wypowiadaną przez każdego policjanta jest, że mandat należy zapłacić w terminie 7 dni!
Jednak, każdy policjant już mniej oficjalnie podpowiada, aby dokonać tego w przeciągu miesiąca. A gdy nadal tego nie zrobimy?! Otóż policja (a dokładnie urząd wojewódzki), ma również dobre kontakty w innych placówkach należących do państwa - takich chociażby jak Urząd Skarbowy, w którym to większość z nas jako podatników, podała numer konta np do zwrotu z podatku.
Ów numer konta jest punktem zapalnym, gdyż, po nitce do kłębka urzędy komunikują się z odpowiednim bankiem i w ramach tytułu egzekucyjnego blokują kwotę mandatu na koncie, a żeby tego było mało robią to z czterokrotną siłą (kwota mandatu x 4)
Jeżeli nadal będziemy asertywni w płaceniu, sprawa może skończyć się nieciekawie, tak jak w przypadku jednego przedsiębiorcy z Łodzi, który to poskąpił na zapłatę mandatu w kwocie 450 PLN, a urząd skarbowy zajął mu łącznie 32 tyś PLN (zaległy podatek). Prawda, ze absurdalne?
US uzasadniał decyzję tym, że skoro przedsiębiorca nie zapłacił mandatu, to tym bardziej nie spłaci wielokrotnie wyższej kwoty zaległego podatku VAT. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi potwierdził, że w takiej sytuacji mężczyzna ten nie gwarantuje spłaty podatku.
Przyznam, ze nawet gdybyśmy nie mieli konta, egzekucja nas nie ominie, uczulam również wszystkich tych, którzy maja mandaty powyżej 200 PLN, tak by w łatwy sposób nie trafić na listę KRD! Bądź liczyć, że ściągną nam z PIT-u.. o ile będzie nadwyżka..
Więcej artykułów na : www.moto-opinie.blogspot.com - zapraszam
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz